Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Hej dziewczynki

    Dzisiaj znowu piękny dzień i pogoda na spacerki wymarzona.

    marzenia_n Jaś ma główkę spłaszczoną z prawej strony, ale w ostatnich dniach bardzo szybko to spłaszczenie się wyrównuje

    Wczoraj po południu też byliśmy na drugim spacerku. Mąż po pracy wywozi nas codziennie na wycieczki krajoznawcze po Suwalszczyźnie. Mamy piękne tereny, pełno jezior i ślicznych widoków. Wczoraj byliśmy nad Wigrami. I wszystko byłoby super gdyby nie te komarzyska choć muszę przyznać, że od Jasia trzymały się z daleka ale mamusi nie oszczędzały Swoją drogą to ciekawe czy dla naszych pociech możemy już stosować coś przeciw komarom ? Pewnie tylko moskitierę


    Skomentuj

    •    
         

      ewisienka fajnie, że Twoja córcia już ma towarzyszów do zabawy. Taki dziecięcy bałagan jest miły Nasz Jasiek jak na razie jest rodzynkiem bo ani w rodzinie ani wśród znajomych nie ma tak małych dzieci. Mam nadzieję, że moje rodzeństwo też wkrótce się postara o jakieś potomstwo

      pamka Gratuluję tych pierwszych ząbków Mój Jasiek też od tych wszystkich gryzaczków woli palce moje, męża lub własną piąstkę. Ząbków jak na razie jeszcze nie widać.


      Miłego dnia... my już się zbieramy na spacerek


      Skomentuj


        Hej u nas dziś mniej słoneczka niż wczoraj,niunia ucina sobie dżemkę i tylko czekam jak wstanie i idziemy na dworek

        Pamka Gratulacje ząbeczków!U nas jak narazie ani śladu,a paluszki również uwielbiamy gryźć i to nawet mocno

        My również mamy weseliska i to nawet dwa 23 maja i 13 czerwca Fajnie cieszę się bardzo...

        amie7 zazdroszczę wam tych pięknych mazurskich terenów.Mamy rodzinę w okolicach Olsztyna i kto wie czy w tym roku sie do nich nie wybierzemy w odwiedzinki


        Pozdrowionka.
        Martynka ur.11 listopada 2008
        Iga ur.3 sierpień 2012



        Skomentuj


          Witajcie dziewuszki

          pamko gratulujemy pierwszych ząbków!!!
          Kurcze dziś byłam po parasolke i znów zapomniałam mu kupić szczoteczki na te zębolki:[ wrrrr!
          A my idziemy na wesele 4 lipca do mojego brata

          amie jak Jasio przyjął deserek???

          ewisienka jak wizyta u lekarza? Ile Weronika waży???
          My niestety się nie zważyliśmy...przedłużyli sobie urlop w przychodni i była zamknięta...
          Za to zrobiliśmy sobie mega długi spacer, byliśmy na dobry obiedzie

          marzenia n jeździcie jeszcze na te rehabilitację?

          Dobrej nocki Wam życze, uciekam szybko przelecieć podłogi i poleniuchować
          jagodzianka

          Skomentuj


            Witam dziewczynki
            Weronika waży 6780 dokładnie przytyła 700 g, jakoś taka drobniutka jest ta moja córunia, chociaż wydaje się cięższa jak ją trzymam na rączkach.
            Po wizycie kontrolnej pojechaliśmy do moich rodziców i miałyśmy długi spacerek z moją przyjaciółką i jej synkiem .

            Dzisiaj jestem padnięta wzięłam sobie złe buty na spacer i mam takie odciski że masakra , a potem na dodatek czekały mnie zakupy a dzisiaj w sklepach była kolejna masakra - nienawidzę takich kolejek, tak to jest jak się nie ma czasu wcześniej zrobić zakupów.

            Weronika jak na razie też żabka nie ma, szukamy szukamy, a tu nic. Ślini się n potęge, wpycha wszystko do buzi, ale niestety nie ma zębolków. Pamka gratulujemy Antosiowi zuch chłopak.
            Weronika od kilku dni zaczęła wymawiać coś na kształt słowa baba i tata. To jest takie słodkie jak tym swoim głosiczkiem mówi baba tata, mąż chodzi dumny jak paw, a ja to sobie muszę poczekać na to mama jeszcze pewnie długo.

            Jeśli chodzi o wesela to ja mam ich jak na razie 3- we wrześniu 19, 26 i w październiku coś na początku.
            Dobrej nocki i udanego weekendu Majowego
            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







            Skomentuj


              Witam cieplutko w ten słoneczny dzień

              ewisienka mój Jaś też do tych drobniutkich należy. Tydzień temu na szczepieniu ważył 6700.

              Muszę pochwalić mojego synka, je coraz ładniej deserki a szczególnie jabłuszko z marchewką i jabłuszko z brzoskwinią. Jestem z niego dumna i muszę przyznać, że odetchnęłam z ulgą bo mleczka ostatnio jest troszkę dla niego za mało. Dziękuję za dobrą radę
              Jeśli chodzi o wesela to u nas sezon weselny na razie się skończył, ale prawdopodobnie na wiosnę czeka nas wesele mojej siostry.

              Już uciekam. Majówkę czas zacząć
              Wam również życzę udanego weekendu majowego


              Skomentuj


                Hej
                U nas troszkę pogoda się popsuła jest wietrznie i pochmurno,a przed chwilką coś padałoMam nadzieję ze jutro bedzie lepiej bo planujemy grila u mojej babci na wsi.

                Martynka również zalicza sie do dzieci tych drobniejszych,jestem ciekawa ile waży.Mamy szczepienie 6 maja więc się dowiem.


                amie7 cieszę się że Jaś zaczął zajadać deserki.Pewnie niedługo zaczną i zupki mu smakować równie dobrze.
                Martynka zajada się obiadkami z króliczkiem i indyczkiem


                [Bjagodzianka][/B] już na rehabilitacje nie jeździmy od dawna.Z Martynką jest okej,rośnie i rozwija sie zdrowo.Cieszę sie ze nie musimy tam już jeździć bo bardzo żle je znosiła a ja jeszcze gorzej...


                Pozdrowionka i Miłego Weekendu
                Martynka ur.11 listopada 2008
                Iga ur.3 sierpień 2012



                Skomentuj

                •    
                     

                  Dobry wieczór mamusie

                  Padam dziś z nóg...zaraz pędze do wanny.

                  Dziewczyny tak czytam...mój księciunio nie wypowiada żadnych sylab, jego gaworzenie to różne odgłosy, piszczenie i tym podobne...
                  Ma-ma, ba-ba z jego ust jeszcze nie padło...ale to raczej nie powód do zmartwień...jak myślicie???

                  marzenia n fajnie, że rehabilitacja zakończona! Musiałam gdzieś to przeoczyć sorki

                  Och Karol od kilku dni gorzej mi sypia...zawsze przesypiał w nocy 12 godzin(z przerwami co prawda ) a teraz budzi mi się po 10
                  Wieczorem też jakoś nie spieszy mu się do snu...jak go położe nie może się nagadać...
                  Mam nadzieję, że mu przejdzie!!!

                  Spokojnej nocy,dobranoc:*
                  jagodzianka

                  Skomentuj


                    Hej
                    My dzisiaj wróciliśmy z grilla po 21.00 wykąpałam małą i od razu zasnęła.
                    jagodzianka nie przejmuj się u nas też się pogorszyło z tym spaniem, teraz muszę brać Weronikę od razu do łóżka jeśli chce się w nocy wyspać bo jak ją położę do łóżeczka to budzi się co parę minut bo a to jej smoczek wyleci z buźki albo coś się ułożyć nie może. Może i źle robię że ją biorę, ale jakoś nie mam siły wstawać do niej po 10 razy w nocy bo potem rano mam ochotę tylko spać, a przecież z dzieckiem trzeba wtedy się opiekować no i w domku coś też trzeba zrobić
                    Jutro jedziemy na grilla do mojej kochanej siostrzyczki na działkę. Nie mogę się już doczekać, bo w końcu zobaczę jak sobie zrobili w domku po zakończeniu budowy.

                    Kochane mam prośbę do Was czy mogłybyście mi doradzić, które krzesełko wybrać dla mojej niuni, bo ja jeszcze jej nie zakupiłam takowego, a bardzo bardzo mi jest potrzebne. Z góry dziękuję

                    http://www.allegro.pl/item618610949_...er_gratis.html

                    http://www.allegro.pl/item619208352_...her_price.html
                    to jest z regulowanym podnóżkiem

                    http://www.allegro.pl/item615613351_...uper_cena.html

                    A mam jeszcze jedno pytanko. Czy będziecie kupować chodziki dla Waszych pociech?
                    WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                    NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                    Skomentuj


                      Hey

                      ewisienka u nas jest podobnie...najlepeij śpi z nami w łóżku. Dzielnie walcze, konsekwentnie odkładam go do łóżeczka. Ale po takiej nocy, rano tylko czekam kiedy pójdzie na pierwszą drzemkę...muszę odespać
                      Oczywiście chwile słabości się zdarzają Ale spokojnie do tego podchodzę, z czasem nauczymy się spać w swoich łóżkach

                      Wybrałabym te pierwsze krzesełko a chodzika na pewno nie będziemy kupować.

                      Miłego dnia!!!
                      jagodzianka

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Nie może zrobić kupki

                        Cześć dziewczynki
                        Dzisiaj o 5:00 rano Weronika obudziła się ze strasznym płaczem myślałam, że jej się coś złego przyśniło, ale przez 30 minut non stop płakała więc stwierdziłam, że problemem jest bolący brzuszek. Skarbek kochany tak się wycierpiał, że aż z tego wszystkiego zasnęła. Mam nadzieję, że zrobi mi niedługo kupkę i jej ulży bo normalnie drugi raz jak tak będzie krzyczeć to mi serce pęknie .
                        Dałam jej Espumisan i czopka glicerynowego (wspomagającego wypróżnianie, ale jak na razie skończyło się tylko na kilku pierdnięciach i kupki nie widać). Nie wiem dlaczego ja ten brzuszek boli, przecież ja nic znowu takiego nie zjadłam, a poza tym to teraz karmię ją tylko w nocy bo w ciągu dnia troszkę tylko sobie pocysia. Przyczyną może być mleczko, a raczej przejście z Bebilonu 1 na Bebilon 2. Chociaż na początku małej mieszałam mleczko 1 i 2, żeby nie tak od razu wprowadzać. Spróbuję powrócić jeszcze do 1 i zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Zacznę też sama gotować zupki.
                        Kurcze o niczym innym tak nie marzę jak tylko o tym żeby mała zrobiła kupkę.
                        Trzymajcie się dziewczynki. Na pewno jeszcze wpadnę.

                        jagodzianka no mi też najbardziej w sumie się to pierwsze podoba bo są takie ładne kolorki. Muszę jeszcze się zastanowić ale dzięki za Twoje zdanie
                        WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                        NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                        Skomentuj


                          cześć dziewczyny

                          ewisienka jeśli chodzi o krzesełko, to ja wybrałabym najtańsze lub najładniejsze... zależy co ważniejsze... to pierwsze faktycznie są najładniejsze... za to to z regulowanym podnóżkiem, to zbędny bajer moim zdaniem... nie sądzę żebyś z tego korzystała....
                          jeśli chodzi o spanie, to u nas się unormowało... Lolo miał fazę jakiś miesiąc temu, że przez kilka nocy budził sie o 2-giej, 4-tej.. no i później co godzinę i płakał... ale wystarczyło, że mu dałam smoka, nawet z łóżeczka nie wyjmowałam i zasypiał... to samo było wczoraj o 5-tej, ale dzis tylko postękał o 5-tej i sam zasnął.... przedwczoraj nawet sam zasnął wieczorem... tylko go za rączkę trzymałam, no ale wczoraj to już niestety musiałam go pobujać, bo w histerię wpadł.... tak więc wydaje mi się, że dzieci mają takie swoje różne fazy grymaszenia nocnego i po jakimś czasie im to przechodzi....
                          nam ortopeda powiedziała, że żadne chodziki i woziki nie wchodzą w rachubę... poza tym i tak bym mu nie kupowała, bo już dawno słyszałam, że to niezdrowe...
                          ewisienka a kiedy Weronika robiła ostatnią kupkę... może niepotrzebnie panikujesz.... wróć do poprzedniego mleczka i poobserwuj...

                          Jeśli chodzi o gaworzenie, to Lolo kilka tygodni temu powiedziała ma-ma.... ale wiadomo, że to nieświadome, więc nie przeżywam.... najczęściej jak zbiera sie do płaczu np. jak nie chce już leżeć na brzuszku, albo zostawię go na chwilę samego a on jest głodny, to buczy sobie i wtedyy mówi ma-ma, ma-ma-ma... albo am-ma-ma ta-ta i ba-ba jeszcze nie było, najbardziej lubi robić pierdziuszki buzią wypluwając przy tym hektolitry śliny

                          amie7 cieszę się że Jaś przekonał się do deserków... teraz pójdzie pewnie z górki

                          dziewczyny... my idziemy teraz 13-go czerwca na wesele... powiedzcie ile teraz daje się młodym kasy?? bo większośc moich znajomych wesela miało kilka lat temu i mieliśmy troche przerwy, trochę sie pozmieniało... a młodzi nie chcą prezentu, tylko pieniądze, bo dzidzia w drodze i wiadomo - spore potrzeby.

                          pamka gratulacje dla Antosia

                          oki... lece mężusiowi pomóc w ogródku póki mały "terrorysta" śpi

                          Skomentuj


                            geneva no powiem ci, że mała robiła wczoraj kupkę, ale wogóle przez ostatni tydzień to były bardzo bardzo małe kupki i takie drobne bobeczki jak u owieczki. Dzisiaj naprawdę było ciężko bo mała nigdy tak nie płakała nawet jak ją coś bolało, a dzisiaj były wrzaski i takie "skarżenie się". Jestem już spokojna i szczęśliwa zarazem mój kochany szkrabik zrobił kupkę i mimo że mało, ale ważne że zrobiła. Teraz odsypia cały ranek

                            Jeśli chodzi o wesele to my dawaliśmy w zeszłym roku moje koleżance po 300 zł, ale to też zależy bo dają i też po 500. Na wózek jak zbierają to też przecież się daje pieniążki na Oczepinach.

                            Jeśli chodzi o te krzesełka to też myślę, że z regulowanego podnóżka nie będę korzystać. Zdecyduję się na to pierwsze bo chyba jest bardziej solidniejsze, przynajmniej tak wygląda.

                            Pozdrawiam
                            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                            Skomentuj


                              witam...
                              amie7 gratulacje dla Jasia, poznał nowesmaki. Zobaczyszbedzie jadł nowosci coraz chetniej..
                              marzenia_n ciesze sieze nie musice jezdzic na rehabilitacje juz zwłaszczaze martynka tak ich nie lubiła.
                              ewisienka ja miałam wczoraj z Antosiem to samo obudził sie w nocy z płaczem i nie moglismy go z mezem uspokoic. wiesz te krople esumisan czy esputkicon to one działaja ale tylko wtedy kiedy podajesz dziecku regularnie, systematycznie (wiem bo podawałam Tolowi takie specjały ze 2 miesiace). ciesze sie ze Wercia zrobiła kupke i juz jest lepiej.
                              my ostatnio całe dnie na spacerkach, a wieczorkim Tolek ieknie zasypia. teraz na sobote i niedziele wyjezdzamy własnie do tesciow poza Łódź
                              zyczymy wszystkim miłego wypoczynku
                              Last edited by pamka; 02-05-2009, 13:07.
                              "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                              Skomentuj


                                ewisienka Karol ostatnio też ma problemy kupkowe
                                Nie płakał mi tak jak Weronika ale nastękał się i prężył nieźle...
                                Myśle, że teraz to już nie tylko co my zjadłyśmy ale dzieciaczki nasze...
                                Coś mu szkodzi...narazie nie doszłam do tego co...

                                buziaki
                                jagodzianka

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X