Kwiecień 2010

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Będę na szczepieniu, to muszę zapytać o tą receptę...

A mój mężuś wyjeżdża nad ranem i też będę sama przez weekend Ciekawe czy Justynka się kapnie... Alinka a Twoja córeczka odczuwa nieobecność taty i siostry?

[MiiCiiA]

Odp: Kwiecień 2010

witam was dziewczynki
no i wszystkiego najlepszego dla Frania

jeśli chodzi o witaminy to ja podaję Vigantol 2 kropelki dziennie prosto do buzi no i jest niedrogi bo kosztuje niecałe 4 złote ale tylko na recepte ...ja Julke kąpie tak około 19 a po kąpieli tak sie wycisza że potrafi 2 godz leżeć w łóżeczku zanim zaśnie no i nie marudzi

my dzisiaj byliśmy u ksiedza dane spisane no i pomału czas zacząć przygotowania...

[MiiCiiA]

Odp: Kwiecień 2010

no i musze sie wam pochwalić że wczoraj kupiłam suknie a tak wygląda

[slowik7]

Odp: Kwiecień 2010

Tradycyjnie, po krótkiej nieobecności, nie mogłam skończyc czytać Waszych postów..od rana to robie, z przerwami i wreszcie jestem na ostatniej stronie!

Marietka kiecka ślicznaJeju ja jeszcze nawet nie zaczełam sie rozgladac ..bo dopiero w październiku bedziemy mieli obie imprezy, u ulubionych Dominikanów z czego ogromnie sie cieszeNo i fajnie, bo mam czas na chudniecie

Beatko, a Ty faktycznie b. dobrze wyglasz! Pogratulować

Pocieszyłyście mnie tym buntem, tzn tym, że to normalne..moja mała ostatnio tylko w chuście dobrze się czuje, bo blisko mamusi no i w pionie! Przepościłam ja tak, jak pisałas Olu i teraz nic tylko chusta..!

Ja tez podaje małej obie witaminki, ale nie wiedzialm, ze moge poprosic o recepte, ale mamy szczepienie w tym tyg. wiec nadrobie..

Byłam dzisiaj u ginka i strasznie sie balam badania..bo jakos mi tam jeszcze nie gra wszystko..i mam mała traumę, bolało, ale do przezsycia.. no i najwazniejsze, ze wszytsko tam jest w porzadku.. Z tego stresu, kurcze zapomniałam poprosic o tabletki..Czy Wy jakies stosujecie? Tak sobie mysle, ze jakbym znala nazwe to moze pediatra mogłby mi wypisac recepte..Bo kolejna wizyta u gina w pazdzierniku..to mysle, ze do tego czasu to juz bedzie ten pierwszy raz..
Lece na karmi malinowe do meza, papa

[Daaruniaa]

Odp: Kwiecień 2010

O jejciu, zaje....sta suknia Jak marzenie. Idealnie w moim guście.

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

No suknia cudna - też mi się bardzo podoba Marietka - zazdroszczę Ci!! Ja chcę jeszcze raz!!

A mojej się chyba trochę spodobało w tej spaceróweczkce... leży sobie ale oczki ma doprzodu i widzi... a i budka jakoś lepiej ją zasłania od słońca, w gondoli musiałam zasłaniać ja jeszcze parasolką, lub pieluchą co jej zasłaniało widoki... A teraz chyba będę wsiadać w tramwaj - 3 rzystanki i w parku, a tam mogę sobie ją nosić więc i w spacerówce długo nie będzie leżeć... No i dość płasko w niej leży... Chusta też mi się sprawdza... ale w taki upał boję się o jej główkę... jak tak słońce wali... i w ogóle o skórę... w wózku jakoś bardziej osłonięta....

[ola1981]

Odp: Kwiecień 2010

Ale gorąco co?? Kurcze - nie chce mi się siedzieć w domu do 16... że nie mam tu w centrum żadnej koleżanki

[Betiiii]

Odp: Kwiecień 2010

Witam drogie Panie

Marietta suknia jest prześliczna mam nadzieję że pokażesz nam też zdjęcie z tego dnia jak w niej wyglądasz założę sie że na Tobie prezentuje się jeszcze ładniej.

Ja też zaliczyłam wizytę u gina no i przez ciążę mam trochę zdeformowaną macicę tzn. dokładnie macicę w tyłozgięciu niby nic takiego ale nie brzmi ciekawiepodobno co czwarta kobieta tak ma

No i dla dziewczyn z Warszawy polecam kawiarnie Mama Mia na Ursynowie dla matek z dziećmi poznałam właścicielkę tej kawiarni na jednym ze szkoleń w Warszawie i strasznie żałuje że takiego miejsca nie ma gdzieś w mojej okolicy. No i myślę dziewczyny że tam najprędzej możecie poznać inne fajne mamuśki. Tylko zależy jak daleko macie na Ursynów.

Racja upał dziś straszny ja już po spacerku a wieczorkiem wyjdziemy dopiero ok 18.

Tak wogóle to co z Julitą?

[monludki5]

Odp: Kwiecień 2010

Cześć Dziewczynki!
Skoro Olcia przeszłaś już na spacerówkę to ja też to chyba zrobię bo mój Miko ma już bardzo ciasno w swojej gondolce.. I gorąco Mu tam , że hej.
A ten nasz TAKO JUMPER X ma gondolkę całkiem rozkładaną.. więc musi Mężuś przywieźć z domku..
Bo jesteśmy wciąż u Rodziców.. aż do operacji i dwa tygodnie po niej ( planowana na początek sierpnia.)
Jeżeli uda się laparoskopowo usunąć te kamienie to po około 2-4 tygodniach powinnam już całkiem dojść do siebie co mnie bardzo cieszy
A od tyugodnia jestem na strasznie drastycznej diecie i zjechałam już ponad 5 kg.. ciężko jest.. nie przez to wcale, że głodna jestem, tylko przez to, że sił nie mam. Ale nie chcę ryzykować kolejnego ataku.
Mikulek czasami jest tak w dzień wymęczony tą temperaturą , że mi po 6 godzin śpi bez jedzenia.. a zamiast mleczka często wybiera herbatkę. albo wypije pół porcji mleka i zaraz chce dopijać herbatką. No ale przybiera..
I uwielbia leżeć w bujaczku. jak widzi, że świecą Mu się tam jakieś światła to śmieje się w głos.
W ogóle bardzo jest wesoły i lubi sobie gugać i wydawać swoje inne urocze głosy. Sama radość. Szczęściary z nas.
i wiecie.. powiem Wam, że mimo iż mam Mikusia obok siebie to już tęsknie za tym, kiedy mnie tam kopał w brzuszku.. Myślę, że za rok zdecyduję się już na kolejne dziecko.. Bardzo bym chciała..
A upały u nas tez niemiłosierne. Trudno je znieść. Miko siedzi w domu w dzień - dopiero wieczorkiem z Nim wychodzę trochę jak chłodniej.
Planowaliśmy wyjazd nad morze.. i w zasadzie to mamy domek w Łebie zaklepany na przyszły tydzień.. Jeśli będę się dobrze czuła a Mikulek będzie znosił jakoś tą okropną pogodę to pojedziemy.. bo jeżeli będę musiała mieć jednak tradycyjną operację to w tym roku już się nie wybierzemy a bardzo bym chciała Mikusia zabrać.. to nadmorskie powietrze jest cudne.. więc niech by powdychał.. a nie tylko miejskie spaliny i... no nie muszę Wam chyba opowiadać jakie zapachy ma tutaj u Dziadków ( krówki, świnki, kurki itp.)
Wiecie.. jak już nasze Bączki podrosną troszkę to musimy sobie zorganizować jakieś wspólne spotkanie - wszystkie razem.. Może nawet Mężów naszych zaprosimy.. Może właśnie za rok - kiedy nasze Dzieciaczki już będą na maxa bystre.. i może np. nad morzem właśnie? Byłoby milusio

[monludki5]

Odp: Kwiecień 2010

aa.. sukienka rzeczywiście boska My już rok po ślubie.. a chętnie przeżyłabym to jeszcze raz.. ponownie w tej białej sukieneczce choć fanką sukien nie jestem bo dodam, że miałam na sobie sukienki tylko jak byłam mała..a później na komunii, ślubie i poprawinach.. kto wie.. może jak już zrzucę resztę nadmiaru kg po ciąży to się do nich przekonam.. ale żadna nie jest tak urocza jak ślubna..

[Daaruniaa]

Odp: Kwiecień 2010

Ja też mam tyłozgięcie. I w niczym mi to nie wadzi.

Upał straszny. Siedzimy w domu a dworze grzeje się w słoneczku świeża woda w basenie. Tym razem przenieśliśmy basen zupełnie z tyłu do ogrodu gdzie nikt nic nie zobaczy więc wystawie to moje wielkie cielsko na słońce i zamoczę się w basenie a potem poleżę trochę na słoneczku ale to dopiero około 15 jak na basen zajdzie trochę cienia od drzew.

[Daaruniaa]

Odp: Kwiecień 2010

Acha no i widzicie. Kiedyś rozmawiałyśmy która jakich pieluszek używa. Ja kupiłam w Tesco takie ich firmowe w takim zielonym opakowaniu za 32zl. Teraz jak już przetestowałam to mogę wam napisać. Są świetne. Można powiedzieć że identyczne jak Huggies premium. ładne kolorowe. Nie są za sztywne i mają naciągane rzepy jak Pampers. Na prawdę fajniutkie.

A co do wózków. Natankowi dobrze w gondoli więc postaram się jak najdłużej go w niej wozić. Zdęjmę gondolę i zamocuję spacerówkę dopiero jak Natan wyrośnie z gondoli.

[slowik7]

Odp: Kwiecień 2010

Hej

Ja też cierpie z powodu braku towarzystwa na spacerach..biore wiec ksiazke albo gazete i czytam chodzac po parku.. troche telepie, ale da sie
A chuste to tylko pod wieczór zakładam, choc park mam pod domem, ale wole nie ryzykowac tego słonca wiec zostaja wieczorki na pionU nas spacerówka to chyba dopiero na jesien..bo narazie mała jest za mała.

Monika, oby Wam sie udał ten wypad do Łeby..hymmm tez mi sie marzy..
a taki zlot byłby czyms supper Byłam kilka razy na takich spotkaniach forumowiczów, kazdy z plakietka i swoim nikiem albo imieniem..och to było strasznie fajnie przezycie

[Noemi333]

Odp: Kwiecień 2010

Cześć dziewczynki, Moja gin. też stwierdziła u mnie macicę w tyłozgięciu, ale na usg wyszło przodozgięcie i w sumie to nie wiem jak mam (bo to usg robił ten, co stwierdził u mnie mieśniaka i się mylił).
Beatko, a wiesz moze gdzie ta Mama Mia jest, bo ja mieszkam na Ursynowie, co prawda juz niedługo, bo pomało się przeprowadzamy (nie wyobrażam sobie spakować wszystkich rzeczy w kartony), ale moze jeszcze zdążę skorzystać.
No a tak wogóle to mieliśmy dzisiaj wyjechać na działeczkę no i d..a, mała ma katar, mnie gardło boli tak na anginkę no i chyba mężowi sprzedałam chore gardełko. No i wiecie gdzie się załatwiłam, poszłam wczoraj do Rossmana, zgrzana ze słońca do sklepu, a tam na suficie mają klimę z chłodnym nadmuchem, no i tak mi powiało przez chwilę na szyję tym zimnym i za dwie trzy godzinki gardełko poczułam. Uważajcie, na te cholerne klimatyzacje

[Noemi333]

Odp: Kwiecień 2010

No i oczywiście kiecka śliczniutka!! A kiedy ten wielki dzień, bo mi jakoś uciekło??