Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Sinlac Czy Nutriton????????????

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Sinlac Czy Nutriton????????????

    Witam dziewczyny .

    Byłam wczoraj z małym na szczepieniu i przy okazji rozmawiałam z doktor na temat tego , że on ciągle wymiotuje(ulewa się ), a niby jak sobie beknie to nie powinien. Zaleciła mi do wyboru albo Sinlac albo Nutriton.
    Oczywiście przewertowałam już wszystkie strony jakie znalazłam o tych produktach , ale to gołe informacje producentów , a ja chciałabym opini którejś z Was , która stosowała te produkty.

    Wydaje mi sie , że jednak lepszy będzie ten nutriton , gdyż po :
    1.jest tej samej firmy co mleczko , które je mały(bebilon comfort),
    2. jest produktem stosowanym właśnie przy ulewaniu,
    3. wsypuje sie go do mleka i podaje.

    Doktor przy zastosowaniu obojętnie którego powiedziała , ze mam go na leku robić , poprostu dodawać do każdego posiłku , a znalazłam informacje producenta NESTLE , która brzmi :"WAŻNE przy przygotowywaniu nie dodawac mleka ani preparatów mlekozastepczych ", czyli ten produkt podaję sie jako samodzielny pokarm.

    Czekam na informacje od Was , z góry dziękuje i pozdrawiam




  •    
       

    #2
    Ja podawałam sinlak z mlekiem modyfikowanym od 3 miesiąca do 6 miesiąca, bo mała ulewała. A poza tym podaje jej jako jedno danie bez mleczne z owocami.
    Napisz ile Twój synek ma miesięcy.

    Skomentuj


      #3
      Temat dosyć dawno założony, ale być może moje doświadczenie przyda się innym Mamom:
      mój synek ulewał i to bardzo, wydawałoby się, że praktycznie wszystko co zjadł, zaczęło się gdy skończył miesiąc i trwało to do 7go miesiąca (ostatecznie stwierdzono: nietolerancję laktozy i refluks żołądkowo-przełykowy)

      Podawałam mu Nutriton, ale nie jako posiłek tylko niewielką ilość, w postaci papki (z tego co pamiętam ok. 30ml, zmieszane z wodą) przed karmieniem piersią, jego bardzo ważnym składnikiem jest mączka chleba świętojańskiego,
      U nas sprawdziło się w niewielkim procencie, gdyż jak się później okazało ulewanie Julka miało nieco inne podłoże (nietolerancja laktozy).

      Kaszkę Sinlac polecam, podawałam Julkowi od 5go miesiąca, bardzo mu smakowała, urozmaicałam jej smak dodając do niej owoce, marchewkę (ze słoiczków). Polecam, nie tylko dzieciom alergicznym.
      Julek 15.o2.2oo7r



      Skomentuj


        #4
        Ja podaję swojemu maluszkowi nutriton staram się wepchnąć w niunia ok 100 ml z cherbatką uspokajającą lub z koperkiem ale powiem że moje dziecko ma 5 tyg a już jest takie cwane że nie chce tego zagęszczacza, ale faktycznie mniej ulewa. Podobno lepiej zagęszczacz działa z mlekiem ale ja nie jestem w stanie ściągnąć pokarmu a sztucznego mleka nie chcę mu wprowadzać. A refluks i nie tolerancję na laktozę tez ma. Okropne nic jeść nie można, ale mi się synuś trafił trudny do karmienia. Tylko miałam problem ze znalezieniem nutritonu ponieważ z informacji farmaceutów wycofany jest już z produkcji chyba ze znajdziesz jeszcze w jakiś aptece ze starszej dostawy. Ale można zrobić papkę i dać maluchowi jako posiłek, z mlekiem lub cherbatką także naprawdę masz wolny wybór. Ja daję trochę przed karmieniem jak jest głodny to zje. Powodzenia wiem co przechodzisz bo miałam tak samo. Słabo dzidzia na wadze przybierała ale już się normuje trzeba dać tym małym istotka trochę czasu na przestawienie się.
        Last edited by bartuś grudzień; 15-01-2009, 18:37.
        Bartuś 5.12.2008

        Skomentuj


          #5
          Sinlac ja swojej podawalm i jej bardzo smakowal
          ale co pamietam to robilam go na wodzie

          Skomentuj


            #6
            Napisane przez bartuś grudzień Pokaż wiadomość
            Ja podaję swojemu maluszkowi nutriton staram się wepchnąć w niunia ok 100 ml z cherbatką uspokajającą lub z koperkiem ale powiem że moje dziecko ma 5 tyg a już jest takie cwane że nie chce tego zagęszczacza, ale faktycznie mniej ulewa. Podobno lepiej zagęszczacz działa z mlekiem ale ja nie jestem w stanie ściągnąć pokarmu a sztucznego mleka nie chcę mu wprowadzać. A refluks i nie tolerancję na laktozę tez ma. Okropne nic jeść nie można, ale mi się synuś trafił trudny do karmienia. Tylko miałam problem ze znalezieniem nutritonu ponieważ z informacji farmaceutów wycofany jest już z produkcji chyba ze znajdziesz jeszcze w jakiś aptece ze starszej dostawy. Ale można zrobić papkę i dać maluchowi jako posiłek, z mlekiem lub cherbatką także naprawdę masz wolny wybór. Ja daję trochę przed karmieniem jak jest głodny to zje. Powodzenia wiem co przechodzisz bo miałam tak samo. Słabo dzidzia na wadze przybierała ale już się normuje trzeba dać tym małym istotka trochę czasu na przestawienie się.

            witaj,
            piszesz, że synek ma nietolerancję laktozy,
            z tego co zrozumiałam, karmisz piersią .... czy lekarze oprócz diety zalecili Ci małą modyfikację w karmieniu piersią? chodzi o odciąganie mleka pierwszego -wylewanie go i dopiero przystawianie dziecka do piersi... w pierwszym mleku jest bardzo dużo laktozy, jeśli odciągniesz, zobaczysz jakie jest bledziutkie, następne mleko w piersi jest już bardziej tłuste i bielutkie
            mnie tego lekarze nie zalecili, ale wyczytałam gdzieś w internecie o tym, spróbowałam, zadziałało synek mniej ulewał, bo dostawał mniej laktozy, a dieta swoją drogą....
            Julek 15.o2.2oo7r



            Skomentuj


              #7
              A dziękuję bardzo za poradę napewno spróbuję bo teraz mój skarbik od zagęszczacza nie może kupki zrobić. Także naprawdę mam problemy z tym ulewaniem, teraz mam przestać dawać Mu zagęszczacz.
              Bartuś 5.12.2008

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                nietolerancja laktozy

                Napisane przez izabela22 Pokaż wiadomość
                witaj,
                piszesz, że synek ma nietolerancję laktozy,
                z tego co zrozumiałam, karmisz piersią .... czy lekarze oprócz diety zalecili Ci małą modyfikację w karmieniu piersią? chodzi o odciąganie mleka pierwszego -wylewanie go i dopiero przystawianie dziecka do piersi... w pierwszym mleku jest bardzo dużo laktozy, jeśli odciągniesz, zobaczysz jakie jest bledziutkie, następne mleko w piersi jest już bardziej tłuste i bielutkie
                mnie tego lekarze nie zalecili, ale wyczytałam gdzieś w internecie o tym, spróbowałam, zadziałało synek mniej ulewał, bo dostawał mniej laktozy, a dieta swoją drogą....
                Przy nietolerancji laktozy bardzo dobrze sprawdziło sie u mnie mleko isomil.
                Jestem wręcz zachwycona, bo próbowałam bebilonu pepti ale mały strasznie ulewał.
                Nowe mleko wręcz pachnie i można je przechowywać do 24 h przygotowane w lodówce, co daje duży komfort w nocy.
                Nie wiem dlaczego nie jest ono tak rozpowszechnione tylkowszyscy pediatrzy przepisuja bebilon pepti.
                Mam nadzieję, że ta informacja pomoże któreś z mam walczących.

                Skomentuj

                       
                Working...
                X