szczesliwe mamy z czerwca 2009r

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej dziewczyny.
Długo weekend się skończył a tu ciszaaaaaaaaaa!!!!!!!
Gosię zrozumiem bo musi nadrobić zaległości z mężem, a gdzie cała reszta?
u nas dzisiaj pochmurno, ale jeszcze nie pada. Przyszły mi pieniążki z us, no i mogę kupić spacerówke i krzesełko do karmienia.

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

czesc, edyta jak juz kupisz do wstaw foteczki, ja tez musze zmienic spacerowke bo polamalo mi sie z jednej strony to do regulacji oparcia i jedna strona jest luzna a druga na pion,

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

jak kupie to wstawie, a może masz taki jak ja chce kupić? Bo ona jest lekka i typowa spacerówka za 200 zł

[Magdalena_Dz]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Justynko to wam się udało z nazwiskami
Dziękuję za komplementy Bo wiecie wygląda się na tyle na ile się czuje, a ja czuję się jak nastolatka
A co do wózka, to na zdjęciu widać wózek... może zaraz wkleję jak jest nieco bliżej... to nasz nowy zakup, spacerówka, co prawda trzykołowa i składa się w pół, ale porównywałam w sklepie różne i różniaste i tą prowadziło się najlepiej i co najważniejsze w przypadku mojego dziecia, ma dużo miejsca, przez formę szycia i wyprofilowania siedziska, tak więc Maciuś ma wygodnie... a kosztowała 390 zł i ma ochronkę na nóżki i folię przeciwdeszczową, którą przypina się zamkiem do budki, dodatkowo jest leciutki i bardzo łatwo się składa

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Madziu ważne żeby dziecku było wygodnie no i tobie też. Ja mam spacerówke ale strasznie zabudowaną i ciężką, bo to spacerówka z wózka głębokiego, a teraz szukam lekkej na lato a co najważniejsze to to, żeby do auta się zmieściła, bo z tą obecną to jest porażka. No i żeby mojemu tacie było lekko na spacerku z małym

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

http://www.mamacafe.pl/forum/attachm...8&d=1260371813 to ten wozek ale nie widac za dobrze

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Justynko ja zamówiłam ouatro mini, dodam zdjęcie jak przyjdzie.
U nas teraz leje, a Kornelek próbuje sam chodzić, potrafi ustać sam przez kilkanaście sekund, niby nic ale jest

[Magdalena_Dz]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Edyto ja też mam poprzedni wózek trzy funkcyjny i niby spacerówka jest, ale wyjazd na zakupy z nią to wielka porażka, składanie rozkładanie i ciężar dają się we znaki, dlatego też postanowiłam kupić nową lżejszą
A u nas z nauką chodzenia już też coraz lepiej, Maciuś już nie tylko wstaje w łóżeczku, ale coraz odważniej przy meblach i próbuje chodzić w bok, a najgorsze jest to, że piorun mały nie boi się wcale, puszcza się i co chwilę gdzieś obije...

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Madziu u mnie jest to samo, wpuszcza się gdzie popadnie, ma sinika na czole, a wczoraj zarył o tył główki w szafke bo się wspuścił, nawet nie zdążyliśmy go złapać, nie patrzy na nic, tylko jak ma usiąść to się rozgląda czy będzie miękko żeby dupci sobie nie poobijać.
U nas zimno i pada Pewnie u was też, bo na nic się nie ma ochoty.
Gosiu a ciebie mąż porwał, czy co? Chyba już się sobą nacieszyliście?

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

hey my dzis bylismy u lekarza z niunka i ma 83 cm wzrostu i wazy 9700 no i dostala leki a w piatek mamy zrobic morfologie, i w ten weekend rowniez nie pojedziemy do szczecina bo niunka chora ale za tydz mam nadzieje ze jej sie juz polepszy i ojedziemy, kupilam dzis martynce i paulinie takie same leginsy tyle ze dla pauliny z rozowa nitka a martynce z niebieska ale zajefajnie wyglada niunka zobaczymy czy na jej siostre beda dobre wzielam na 140 ale jakies male sie wydaja a ona ma 8 lat i jest wysoka siega mi do ramion, oby byly dobre, msrtynce ciezko sie oddycha w nocy znowu co godz sie budzila wczoraj poszla spac o 23 a wstala o 5 20 jak ona plakala w nocy to ja razem z nia bo nie moglam jej pomoc bo jeszcze gardelko tez ma zawalone , ale musi byc ten pierszy raz ( chodzi o chorobe) widzisz magda a jeszcze niedawno pisalas ze maciusz to leniuszek a teraz nadrabia bardzo szybko zaleglosci, super jeszcze szczeka nam opadnie kiedy przed rokiem pojdzie sam , zobaczysz

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej
Nikt mnie nie porwał. Miałam kilka spraw do załatwienia. Wczoraj bylismy po panele w Radomiu w Praktikerze bo będziemy układać u nas w pokoju podłogę. Dziś znowu po cegły bo trzeba komin poprawić. Z mężem miałam małe przejścia, bo chciał za dwa tygodnie znowu wyjechać na 6 tygodni do Niemiec, ale ja już nie chcę żeby nas zostawiał. Chyba że nie będzie tutaj miał pracy to niech jedzie, bo trzeba za coś zyć.
Moja Gabrysia juz cztery razy załatwiła się na nocniczek rano. Zdolna bestia z niej
Magda spacerówka fajna. Macius widzę, że rozwija się w niesamowicie szybkim tempie zdolny chłopczyk
Justyna ucałuj swoja córeczke ode mnie niech wraca szybciutko do zdrówka a swoją drogą to z Martynki juz kawał baby, duża jest
Edyta gratulacje dla Kornelka za postepy, jaką radość sprawia każde nowe osiągnięcie naszych dzieciaczków prawda?
Martyna co z wami? cos ostatnio nas zaniedbujesz
Ole a Wy co tak cicho?Ola chyba jest u mamy a Olka milczy
a to zdjęcia z majowego długiego weekendu

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

i jeszcze jedno zdjęcie

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

gosia super fotki, hihi martynka ma tez taka lalke tyle ze brunetke ale juz prawie lysa jest bo martynka powyrywala jej wlosy, i moja lobuziara woli samochody od lalek a ty jaka kolezanke sobie znalazlas i jaka wysoka, hihihi moj przemek znowu musi pracy szukac bo juz 6 miesiac zwodza ze wieksza pensja bedzie i ze akotr beda mieli i du..pa, a za granice nie ma szans zeby wyjechal bo nie ma znajomosci, bo najlepiej jak ktos wciagnie kogos, dzis bylismy w pomocy spolecznej zeby chociaz jakas pomoc nawet jednorazowa dostac, ale zobaczymy,

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej
Dzięki Justyna
U mnie też Piotrek szuka pracy, ale jak nie znajdzie to wyjedzie do Niemiec. wolałabym żeby tu coś znalazł niz tam wyeżdżał, ale zobaczymy czy tak sie uda.
U mnie dzis sajgon w domu, mój mąż kładzie panele w pokoju. Nienawidzę jak coś w domu się robi bo straszny bałagan i dużo pracy, ale bez tego to nic by nie było niestaety
Zmykam do pomocy pa

[Magdalena_Dz]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Gosiu nie będę oryginalna jak znowu stwierdzę, że jesteście piękne ze swoją córcią Trzymam kciuki, żeby mąż znalazł pracę u was i nie musiał już wyjeżdżać...
Justyno nie zrozumiałam jednego z Twojej wypowiedzi, piszesz o siostrze Martynki Paulinie... masz jeszcze jedną dzidzię ??? Sorki, że pytam, ale odniosłam wrażenie, że Martynka to wasza jedyna córcia...
U nas wczoraj było w miarę, a dzisiaj znowu zimno... no i u mnie klops, zamiast zrzucić 1kg... zrzuciłam przez ostatni tydzień 0,1 kg... znowu czerwony słupek od dietetyczki... masakra... grillowanie robi swoje... jestem zła na siebie, bo znowu kolejny tydzień do tyłu